12. Siła różnic w zespole
Puzzle lepsze niż proste kwadraty … czyli Siła różnic w zespole
Książka „Siła różnic w zespole” której autorką jest Anna Sarnacka-Smith obejmuje tematykę, którą ja w sporcie zajmuję się od kilkunastu lat. Zgadzam się z autorką i samym tytułem, że różnice w zespole stanowią jego siłę, bo różnorodność może przynosić dopasowanie. Nawet w zespołach operacyjnych elitarnych wojsk potrzebny jest wielki siłacz, który wyrwie terrorystę z samochodu razem z fotelem, i mały sprytny komandos, który wślizgnie się do piwnicy przez niewielki okienko.
Pozycja Anny Sarmackiej-Smith ma kilka atutów. Po pierwsze jest oparta na metaforze otwierania drzwi do rozwoju zespołów, w których pracujesz. Do każdych drzwi potrzebny jest klucz i autorka te klucze podaje i opisuje. A są to między innymi Gdzie jest porozumienie, tam jest siła ; Masz to o co zadbasz, a nie to, czego oczekujesz ; Przyłapuj ludzi na tym, że robią coś dobrze, a nie na tym, że robią coś źle. Proś innych o pomoc, bo nie wyraz słabości, ale wyraz mądrości. Po drugie, co dla mnie jako nauczyciela akademickiego jest niezmiernie ważne w tego typu publikacjach, autorka powołuje się na badania. Opiera się ona na wyniku badania, dokładnie 1002 osób, a to już jest reprezentatywna grupa. Po trzecie książka odnosi się do zachowań niezależnie od płci, doświadczenia czy cech osobowości, tzn. autora charakteryzuje postępowanie i metody działania, a nie zatrzymuje się na stwierdzeniu - To wynika z faktu, że jesteś mężczyzną; Jesteś za młody. Ostatnim z wymienianych atutów może być zasada, którą, teraz już jako praktyk, również ogromnie cenię we wszelkiego rodzaju poradnikach czy szkoleniach. Anna Sarmacka-Smith podaje konkretne narzędzia i metody jak wiedzę wynikającą z badań czy jej własnych, bardzo bogatych doświadczeń, zastosować w praktyce. Nie przestawia jedynie znanego faktu, że kobiety są bardziej wrażliwe, pokazuje też mężczyznom jak możemy nauczyć się damskiego języka wrażliwości lub jak wspierać kobiety był łatwiej było im zrozumieć męski język konkretów.
Moje kilkunastoletnie doświadczenie pracy z kadrami narodowymi pokazało mi, że bardziej wartościowe dla zespołu jest gdy zawodnicy są różni niczym puzzle, bo dobre puzzle tworzą solidną całość, tak solidną, że nie rozpadną się nawet kiedy je uniesiesz. Klocki, które są takie same, bo składają się z równych kwadratów, gdy je poruszysz … rozpadną się. Dlatego też różnice w zespole to siła.
Zwrot, który mnie najbardziej poruszył i najbardziej wybrzmiał to: Jesteśmy z natury dobrzy, a nie perfekcyjni.
A zatem jeżeli poszukujesz informacji jak prowadzić zespół w środowisku biznesowym ta publikacja powinna być jedną z must have Twojej biblioteczki.